Der Mixer ist ein gutes Gerät mit einem Glasbehälter, sodass man auch heiße Speisen darin zerkleinern kann.
Seinen ersten Test hat er mit einer Bohnensuppe bestanden, das ging wunderbar (und die Suppe war sehr lecker!).
Für selbst gemachtes Nu-, äh Schokoaufstrich, habe ich Mandeln gemahlen. Teilweise waren sie sehr fein gemahlen, teilweise noch stückig, das lag aber auch daran, dass die Menge zu gering war. Außerdem ist er nicht explizit zum Mahlen von Nüssen geeignet. Beim Mischen mit den restlichen Zutaten wurden die Stücke dann aber auch noch kleiner.
Als Nächstes musste es ein Smoothie sein. Dafür gibt es eine spezielle Funktion. Man stellt das Gerät auf "ON" und drückt dann Smoothie, dann mixt er von alleine. Der werte Herr meinte zwar, mit dem Smoothiemaker ginge es schneller, aber wenn ich die Wahl zwischen 2 Geräten habe und einem, bei dem ich ein kleines bisschen länger warten muss, weiß ich, wofür ich mich entscheide.
Als letztes haben wir, obwohl es nicht die passende Jahreszeit ist, das Icecrushing getestet. Auch das ging sehr gut, man erhält viele kleine Eisstückchen. Dafür sollte man das Gerät aber nicht zu voll laden (ich habe 6 Eiswürfel genommen) und die spezielle Icecrush-Funktion benutzen.
Der Mixer muss, damit er funktioniert, erst mal einrasten. Dies ist mein erster Mixer, bei dem dies auf einer Plattform geschieht und nicht in einer Mulde. Dementsprechend erfordert es mehr Fingerspitzengefühl und dauert ein bisschen, bis man den Dreh raushat (im wahrsten Sinne des Wortes).
Sehr gut gefällt mir, dass der Mixer einen Glaskörper hat. Ich hatte schon Mixer mit Plastikkörper und diese bekommen bei heißen Speisen Sprünge (außerdem könnte es schlecht für die Gesundheit sein).
Bei diesem Mixer ist der Boden relativ schwergängig. Das muss natürlich teilweise sein, damit er sich nicht aus Versehen öffnet, wenn man ihn eigentlich nur auf der Plattform einrasten lassen möchte. Andere Hersteller haben das aber auch gut gelöst. Für mich habe ich jetzt einen guten Kniff zum Öffnen gefunden: Mixerbecher umgedreht in die Spüle stellen und dann drehen. Das geht ziemlich gut. Danach darf der Glaskörper in die Spülmaschine, der Rest ist von Hand einfacher zu reinigen als mit dem Glaskörper dran.
Eine andere Reinigungsmöglichkeit ist natürlich, Wasser in den Mixer zu geben und etwas Spülmittel und dann die P-Taste zu drücken.
Der Mixer sieht schick aus.
Was mich wirklich stört, ist, dass der Mixer nicht aus ist, wenn man auf OFF stellt. Es leuchtet die ganze Zeit ein blaues Licht. Wenn man den Mixer normalerweise nach Gebrauch wegräumt, ist das egal. Möchte man ihn aber ständig am Strom haben, so ist das einfach ärgerlich - wozu eine OFF-Taste, wenn das Gerät dann immer noch Strom verbraucht?
Fazit: Der Mixer funktioniert sehr gut für Suppen, Smoothies, Ice-Crushing und er mahlt sogar Nüsse. Er lässt sich gut reinigen und hält dicht. Störend finde ich nur das Licht.
Blender to dobre urządzenie ze szklanym pojemnikiem, dzięki czemu można w nim siekać także gorące potrawy. Pierwszą próbę zdał z zupą fasolową, która wyszła wyśmienicie (a zupa była bardzo smaczna!). Zmieliłam migdały na domowy orzech, hm, krem czekoladowy. Niektóre były bardzo drobno zmielone, inne nadal miały kawałki, ale było to również spowodowane zbyt małą ilością. Ponadto nie nadaje się specjalnie do mielenia orzechów. Po zmieszaniu z pozostałymi składnikami kawałki stały się jeszcze mniejsze. Następnym krokiem było smoothie. Jest do tego specjalna funkcja. Ustawiasz urządzenie na „ON”, a następnie naciskasz Smoothie, po czym samo się miksuje. Pan powiedział, że z ekspresem do smoothie będzie szybciej, ale jeśli będę miał wybór pomiędzy 2 urządzeniami a jednym, na którym będę musiał trochę dłużej poczekać, to wiem, co wybiorę. Na koniec, mimo że nie jest to odpowiednia pora roku, przetestowaliśmy kruszenie lodu. To również poszło bardzo dobrze, dostajesz dużo małych kawałków lodu. Nie należy jednak ładować urządzenia do pełna (ja użyłam 6 kostek lodu) i korzystać ze specjalnej funkcji kruszenia lodu. Aby mikser działał, musi najpierw zatrzasnąć się na swoim miejscu. To mój pierwszy mikser, w którym robi się to na platformie, a nie na korycie. W związku z tym wymaga większej wrażliwości i zajmuje trochę czasu, zanim się oswoi (w dosłownym tego słowa znaczeniu). Bardzo podoba mi się to, że mikser ma szklany korpus. Miałem blendery z plastikowymi korpusami i pękały, gdy jedzenie było gorące (a poza tym mogło to być szkodliwe dla zdrowia). Podstawę tego miksera stosunkowo trudno przesuwać. Oczywiście należy to zrobić częściowo, aby nie otworzyło się przypadkowo, gdy faktycznie chcesz go po prostu zatrzasnąć na platformie. Inni producenci również dobrze to rozwiązali. Znalazłem dobry sposób na jego otwarcie: umieść kubek blendera do góry nogami w zlewie i następnie go obróć. Idzie całkiem nieźle. Szklany korpus można następnie włożyć do zmywarki; resztę łatwiej jest wyczyścić ręcznie niż przy założonym szklanym korpusie. Oczywiście inną opcją czyszczenia jest wlanie do blendera wody i płynu do mycia naczyń, a następnie wciśnięcie przycisku P. Mikser wygląda elegancko. Najbardziej denerwuje mnie to, że mikser nie wyłącza się po wyłączeniu. Cały czas świeci się niebieskie światło. Jeśli zwykle odkładasz blender po użyciu, nie ma to znaczenia. Ale jeśli chcesz mieć go cały czas podłączonego do prądu, jest to po prostu denerwujące – po co mieć przycisk WYŁĄCZENIA, skoro urządzenie nadal zużywa energię? Wniosek: Blender bardzo dobrze radzi sobie z zupami, koktajlami, kruszy lód, a nawet rozdrabnia orzechy. Jest łatwy do czyszczenia i pozostaje szczelny. Jedyne co mi przeszkadza to światło.