Die Medien konnten nicht geladen werden. Bluetooth-Sprecher gibt es mittlerweile wie Sand am Meer. Gerade in dieser Einstiegs-Preisklasse gleicht die Suche nach einem vernünftigen Vertreter, fast schon der berühmten Geschichte von der Nadel im Heuhaufen und so ist es oft die Optik, die letztlich die Kaufentscheidung maßgeblich beeinflusst. Insofern ist das Konzept dieser zweigeteilten "Dynasphere" Lautsprecher von Auna (bye the way - auf der Verpackung steht OneConcept...?) nicht dumm und ein Versuch, unabhängig von der Optik, das Thema Stereoklang im Bereich mobiler Bluetooth-Speaker neu zu vermarkten. Die Taktik ist vielleicht nicht ganz fair, denn sowohl die Produktbilder, als auch die Produktbeschreibung gibt sich auffällig viel Mühe, das letztlich natürlich kabelgebundene System der beiden Lautsprecher vornehm zu verschweigen. So kommt es, wie es kommen muss. Vor mir liegen zwei hübsche, runde Plastikboxen, die Ihrerseits unweigerlich miteinander verbunden sind. Das war zu erwarten, dürfte aber einigen Endverbrauchern im Eifer des Gefechtes erst nach dem Auspacken des Kartonage bewusst werden. Damit hat sich auch das Thema freie Platzierung der beiden Protagonisten schnell erledigt, denn mehr als 50cm räumliche Distanz kann zwischen dem Duo nicht hergestellt werden. Es sei denn, man sprengt die sprichwörtliche (Kabel-)Kette. Um es vorwegzunehmen und um Entwarnung zu geben - dieser Umstand bleibt mein einziger Kritikpunkt. Denn von der o.g. Problematik abgesehen, überzeugt das Bluetooth-Paar in allen Belangen. Die Verarbeitung ist tadellos, die beiden Lautsprecher-Membranen fehlerfrei mit rotem Stoff (wahlweise auch blau oder grau) bespannt. Die Rückseite besteht aus Klavierlack-Plastik, jeder Lautsprecher sitzt auf zwei kleinen Filzgleitern. Und das gut, fest & wackelfrei. Die stabile Bluetooth-Verbindung steht nach wenigen Sekunden, klanglich überzeugen die Lautsprecher im ersten Moment. Natürlich muss an dieser Stelle immer das Preissegment beachtet werden. Audiophiler Hörgenuss kann von einem Gerät in diesem Niveau nicht erbracht und erwartet werden. Aber die Akustik ist gut, rauschfrei & kräftig, zumal die "Dynasphere" eine erstaunlich hohe Lautstärke unterstützen. Befeuert wird das System übrigens über einen integrierten (leider nicht wechselbaren) Akku, dessen Kapazität sich bei einer realistischen Laufzeit von sechs bis acht Stunden einpendelt. Danach wird einfach per USB aufgeladen. Achtung - jegliche Steuerung an den Boxen selbst (Lautstärke/Titeltracking) ist ausgeschlossen. Bedienelemente sind diesbezüglich nicht vorhanden. Im Lieferumfang: 2-Boxen, Anleitung, USB-Kabel, 3,5mm-Audio-Kabel Fazit: Der überraschend hochwertige Klang, die hübsche Optik und das sehr gute Preis/Leistungsverhältnis, münden in einem durchwegs soliden Gesamteindruck. Einzig der Pferdefuß des Kabels verhindert eine uneingeschränkte Höchstwertung.
Nie można załadować nośnika. Głośniki Bluetooth to teraz dziesiątki. Szczególnie w tej podstawowej półce cenowej poszukiwanie rozsądnego przedstawiciela przypomina słynną historię o igle w stogu siana, a więc często to wygląd ma ostatecznie decydujący wpływ na decyzję o zakupie. Pod tym względem koncepcja tych dwuczęściowych głośników „Dynasphere” firmy Auna (a propos – opakowanie mówi OneConcept…?) nie jest głupia i jest próbą, niezależnie od wyglądu, remarketingu tematu dźwięku stereo w dziedzinie przenośnych głośników Bluetooth. Taktyka może być nie do końca uczciwa, ponieważ zarówno zdjęcia produktów, jak i opis produktu podejmują zauważalny wysiłek, aby ukryć ostatecznie, oczywiście, przewodowy system dwóch głośników. Więc przychodzi tak, jak musi przyjść. Przede mną stoją dwa ładne, okrągłe plastikowe pudełka, które nieuchronnie są ze sobą połączone. Można było się tego spodziewać, ale niektórzy użytkownicy końcowi w gorączce mogli się o tym przekonać dopiero po rozpakowaniu kartonu. W ten sposób szybko rozwiązano kwestię swobodnego rozmieszczenia dwójki bohaterów, ponieważ duet nie może być oddalony od siebie o więcej niż 50 cm. Chyba, że zerwiesz przysłowiowy (kablowy) łańcuszek. Przewidywać i dawać wszystko jasne - ten fakt pozostaje moim jedynym punktem krytyki. Poza wspomnianymi wyżej problemami, para Bluetooth przekonuje pod każdym względem. Wykonanie jest bez zarzutu, dwie membrany głośników pokryte są czerwoną tkaniną (lub opcjonalnie niebieską lub szarą). Tył jest wykonany z tworzywa sztucznego lakierowanego na fortepian, każdy głośnik osadzony jest na dwóch małych filcowych podkładkach. I jest dobrze, twardo i bez chwiejności. Stabilne połączenie Bluetooth nawiązywane jest po kilku sekundach, a dźwięk głośników jest przekonujący na pierwszy rzut oka. Oczywiście w tym momencie należy zawsze brać pod uwagę segment cenowy. Audiofilskiej przyjemności słuchania nie można zapewnić ani oczekiwać od urządzenia tego poziomu. Ale akustyka jest dobra, bezszumowa i potężna, zwłaszcza że „Dynasphere” obsługuje niesamowicie wysoki poziom głośności. Nawiasem mówiąc, system jest zasilany przez zintegrowaną (niestety niewymienną) baterię, której pojemność wyrównuje się przy realistycznym czasie pracy od sześciu do ośmiu godzin. Następnie jest po prostu ładowany przez USB. Uwaga - wykluczona jest jakakolwiek kontrola samych pudełek (śledzenie głośności/tytułu). Nie ma żadnych kontroli w tym zakresie. Zakres dostawy: 2 pudełka, instrukcja, kabel USB, kabel audio 3,5 mm Wniosek: Zaskakująco wysokiej jakości dźwięk, ładny wygląd i bardzo dobry stosunek ceny do wydajności składają się na niezmiennie solidne ogólne wrażenie. Tylko zaczep kabla uniemożliwia nieograniczoną najwyższą ocenę.
