Wir haben die Variante 1 Meter hoch, 1 Meter breit und 50 cm tief gekauft. Das Hochbeet kommt als Bausatz. Vorimprägniert mit einer Lasur, vier Beine, die fertigen 4 Seitenwände, ein Boden, die Ablage unten und eine Tasche aus Flies für die Blumenerde. Schrauben für die Motnage der Beine an den Seitenwänden, sowie Reiszwecken mit großen abgerundeten Köpfen zur Fixierung des Flies und eine kleine Bildanleitung für den Zusammenbau sind dabei. Einfaches leichtes Nadelholz in einem etwas dunkleren Farbton als auf dem Bild bei Amazon. Sieht sehr schick aus, ist allerdings nicht das haltbarste Material. "Not for heavy weather" steht lapidar in der Anleitung. Bei guter Pflege (immer wieder mal neu lasieren) sollte es dennoch lange halten. Bei Sturm wird es aber schnell umfallen, wenn es nicht vor Wind geschützt steht, da sehr leicht. Etwas tricki ist, auf welche Seite kommt welches Bein. Ansonsten ist der Aufbau Problemlos mit nur einem Kreuzschraubendreher in nicht mal 5 MInuten erledigt. Die Beine bestehen aus zwei mit Krampen aneinader gennagelten Brettern. Löcher für die Schrauben sind darin vorgebort. Je nachdem welches man jetzt nach links oder rechts nimmt, hat man als Draufsicht entweder ein Brett sichtbar, was wie ein massives Tischbein ausschaut, oder, wenn man das andere Bein auf diese Seite nimmt, sieht man das es zwei Bretter sind, da das breitere Brett auf das schmalere aufgenagelt ist. Man sieht da dann halt den Spalt zwischen den Brettern. In der Aufbauanleitung ist nicht ersichtlich, wie herum das soll. Allerdings unterscheiden sich die Innenmaße um etwa eine Fingerbreite. Es gibt also eine Seite, denn links und rechts verkehrt herum, passen die Bodenbretter nicht mehr hinein. Man soll zuerst Vorder- und Rückwand an die Tischbeine schrauben. Somit füllen die bereits einen Teil des Raums am Bein und geben mir impliziet so vor, das die "längere" Innenseite der Beine auf die Seitenwände zu nehmen ist, da sonst das Bodenbrett nicht mehr dazwischen passt. Man sieht bei mir jetzt also von vorne nicht ein Bein, sondern die Naht und damit das es zwei Bretter als Bein sind. Vier Schrauben habe ich jetzt übrig, die wohl in die Stirnholzseite des Bodenbretts hätten zusätzlich verschraubt werden sollen. Das vorgebohrte Loch im Bein sitzt da aber nicht mehr, geht also nicht. Macht aber nichts, in Stirnholz hält keine kurze Schraube irgendwas, das ist also so oder so überflüssig und das Bodenbrett halten die anderen vier Schrauben von der Seite sowieso schon bombenfest. Unschön: man sieht die Krampenlöcher wo die Beinbretter aufeinandergenagelt sind. Bis auf diese Kleinikeit ist es aber ein wirklich schickes und hohes kleines Hochbeet. Uns hat es trotz der kleinen Macken so gut gefallen, dass wir sofort noch eins nachbestellt haben. 1 Stern Abzug für die sichtbaren Krampenlöcher und die unklare "Seitenregelung" der Beine, ansonsten wären es klar 5 Sterne geworden.
Kupiliśmy wersję o wysokości 1 metra, szerokości 1 metra i głębokości 50 cm. Podwyższone łóżko jest dostarczane w zestawie. Wstępnie zaimpregnowana glazurą, cztery nogi, wykończone 4 ściany boczne, podstawa, półka na dole oraz worek z flizeliny na ziemię doniczkową. W zestawie śruby do mocowania nóg do ścian bocznych, a także gwoździe z dużymi zaokrąglonymi łbami do mocowania polaru i mała obrazkowa instrukcja montażu. Proste, jasne drewno iglaste w nieco ciemniejszym kolorze niż na zdjęciu na Amazonie. Wygląda bardzo stylowo, ale nie jest najtrwalszym materiałem. W instrukcji zwięźle podano „Nie w przypadku trudnych warunków pogodowych”. Przy dobrej pielęgnacji (od czasu do czasu ponowne glazurowanie) powinien posłużyć długo. Jednak podczas burzy szybko się przewróci, jeśli nie osłoni się go przed wiatrem, ponieważ jest bardzo lekki. Trochę trudne jest to, po której stronie która noga idzie. W przeciwnym razie montaż jest łatwy i można go wykonać w mniej niż 5 minut za pomocą jedynie śrubokręta krzyżakowego. Nogi składają się z dwóch desek zbitych ze sobą za pomocą zszywek. Są w nim wstępnie wywiercone otwory na śruby. W zależności od tego, którą z nich posuniesz w lewo lub w prawo, albo w widoku z góry będziesz miał widoczną deskę, która wygląda jak solidna noga stołu, albo, jeśli weźmiesz drugą nogę z tej strony, zobaczysz, że są tam dwie deski, bo ta jest szersza, do węższej deski przybija się gwoździe. Wtedy widać szczelinę pomiędzy deskami. W instrukcji montażu nie jest jasne w jaki sposób należy to zrobić. Wymiary wewnętrzne różnią się jednak mniej więcej o szerokość palca. Jest więc jedna strona, bo lewa i prawa do góry nogami, deski już się nie mieszczą. W pierwszej kolejności należy przykręcić przednią i tylną ściankę do nóg stołu. Tak więc już wypełniają część przestrzeni na nodze i pośrednio mówią mi, że „dłuższą” wewnętrzną stronę nóg należy przełożyć na boczne ściany, w przeciwnym razie deska podłogowa nie będzie się już między nimi mieściła. Zatem teraz widać z przodu nie jedną nogę, ale szew, a zatem nogę stanowią dwie deski. Zostały mi teraz cztery śruby, które prawdopodobnie należało wkręcić dodatkowo w końcową drewnianą stronę deski podłogowej. Wstępnie wywiercony otwór w nodze już tam nie jest, więc nie działa. Ale to nie ma znaczenia, żadna krótka śruba nie trzyma niczego w drewnie słojowym, więc i tak jest to niepotrzebne, a pozostałe cztery śruby z boku już pewnie trzymają dolną deskę. Nieestetyczne: widać otwory na zszywki w miejscach zbicia desek na nogi. Z wyjątkiem tego drobnego szczegółu, jest to naprawdę eleganckie i wysokie, małe łóżko. Pomimo drobnych wad tak nam się spodobał, że od razu zamówiliśmy kolejny. 1 gwiazdka odjęta za widoczne otwory na zszywki i niejasne „boczne sterowanie” nogami, w przeciwnym razie byłoby 5 gwiazdek.