Nachdem ich mich ein wenig umgeschaut hatte, habe ich eigentlich diese hier haben wollen. Dann aber aufgrund des Preises die Octavox 702 vom gleichen Hersteller bestellt, jetzt, wo ich diese hier günstiger bekommen habe, gingen die Octavox dann zurück, ging ich davon aus, dass die Treiber der reference Serie wesentlich größer sind. Hier muss ich gleich enttäuschen! Ich habe nachgeschaut, wie man den Durchmesser von Membranen angibt, dies geschieht normalerweise entweder von Rand zu Rand der Membran, also der harten Scheibe in der Mitte, oder etwas großzügiger von der Mitte der sicke zur Mitte auf der anderen seite, weil das der Bereich ist der effektiv Klang erzeugt und sich bewegt. Auf meinen Fotos ist einmal die Membran mit Zollstock der Quadral Quintas 602 zum Vergleich drauf, die als 4 Zoll Lautsprecher auch ziemlich genau auf die 4 Zoll kommen (die Membran mit schwarzer staubschutzkappe) und die numan reference, die mit den ~12,7-13cm eher ein 5 Zoll Lautsprecher ist. Wie numan auf 16,5 cm kommt, ist mir nicht klar, (vielleicht ist das Marketing geschummel wenn man den Korb vom Lautsprecher mitzählt, der ja eigentlich für die Angabe komplett irrelevant ist, da er keinen wirklichen Einfluss auf die Größe der membran hat. wenn ich von Mitte der einen Sicke zur Mitte der sicke auf der anderen Seite messe, komme ich auf knapp unter 13 cm (entspricht einem 5 Zoll Lautsprecher) was ein himmelweiter Unterschied ist Zu 16,5 cm (6,5 Zoll) und höchstens nur marginal mehr (wenige Millimeter) als der Octavox 702 hat mit etwas über 12cm von Mitte der sicke zur anderen Mitte der sicke (bei beiden nach Augenmaß ungefähr den Durchmesser ) also kann ein kleiner messunterschied drin sein, aber keine 3,5cm!!! Nur so, rechne ich Die Fläche des Lautsprechers aus, die dann für den wumms zuständig ist, (Pi x Radius Quadrat) komme ich bei 13cm auf gerundet 143 cm^2 bei 16,5 auf 213cm^2 !!! Ein riesenunterschied in der Fläche der schwingkörper. Bei meinen quadral Quintas 602 wird von 4 Zoll Lautsprechern gesprochen und da sind es auch 10cm von der einen Seite der Mitte der Sicke zur anderen Seite. Nun, es ist wie gesagt möglich, Dass numan die Chassis hier mitzählt, also die Körbe mit denen die Lautsprecher in die Schwallwand eingesetzt werden, damit könnte man hinkommen, allerdings empfinde ich es als ungewöhnlich, das mitzuzählen, täuscht es meinem Empfinden nach doch größere Lautsprecher vor... Nun ja, warum finde ich es trotzdem als gutes preisleistungsverhältnis? Wir reden hier ja immernoch von günstigen Lautsprechern. Für mich sind auch 100€ ne Menge Geld, für Lautsprecher geht es aber wohl erst ab 600€ pro paar anscheinend richtig los, womit wir hier dann wohl ein Einsteigermodell haben für alle, die weder das Geld noch das Interesse haben, ein solches auszugeben. Auspacken war recht langwierig, steckten sie genau wie die Numan Octavox sicher in 2 Kartons, Schichten von Stoff und Plastikfolie und waren noch durch Styropor Platten geschützt. Stöße sollte den Boxen In der Verpackung nichts ausmachen, kann ich nur betonen. Zubehörtechnisch waren gummifüsse für die m8 Gewinde und Handschuhe zum auspacken dabei, die ich nicht gebraucht habe, die habe ich gleich in der Tüte gelassen und nur die Füße eingedreht. Thema Handschuhe. Ich weiß nich, wer die angezielte kundengruppe ist auf die die filzhandschuhe ausgelegt sind, aber die müssen wirklich winzig sein. Ja ich habe große Hände (10,5er Größe) aber selbst meine Schwester mit Händen, die vielleicht halb so groß sind, kommt sie nicht richtig in die schmalen Finger ein. Man könnte ja meinen, dass hier eher zu große Handschuhe beigelegt werden, weil damit allen geholfen wäre, leider nein. So viel zu dem Thema. Aber egal, wie ich festgestellt habe, kann man die Lautsprecherboxen auch mit bloßen Händen anfassen. Abgesehen vom Gewicht, welches eine hohe Wertigkeit vermittelt, meine ich in anderen Rezensionen gelesen zu haben, dass vernünftige Platinen verbaut werden, was ich super finde. Das Anschlussterminal hinten ist gut verarbeitet und sieht hübsch aus, sowohl Terminal als auch bassreflexrohr sind nicht schlicht sondern passen im Stil der ganzen Box designt. Ich finde es immer schrecklich, wenn ich mal Fotos sehe von Boxen, wo es aussieht als wäre beim Designer die Bearbeitungszeit um und es heißt: schnell eine Rückseite noch was dran klatschen damit es fertig ist und dann Stifte weglegen (m.M.n sind die Carbon ergo 620 da ein Beispiel für, wenn auch nicht das beste, Die technics sb 3610 noch deutlicher). Zurück zum Terminal der Numans, die farbliche Markierung rot/schwarz ist leider klein und schwer auf den ersten Blick zu erkennen. Die schallwand vorne ist im klavierlack super schick und weil die Lautsprechergitter (optional) mit Magneten aufgesetzt werden, sind auch keine hässlichen Löcher oder Hubbel für die Aufhängung vorne. SUPER! Sondern eine komplett glänzende Fläche in der klavierlackoptik mit dezenten Schrauben die es technisch und modern wirken lassen. Der vom metalllochgitter geschützte Hochtöner ist so gegen Eindrücken oder Beschädigungen geschützt. Verarbeitungstechnisch kann ich wenig sagen, soll meine Box B–Ware oder mit Gebrauchsspuren, aber technisch einwandfrei sein. Aufgefallen ist mir nur eine leicht schiefe Kante der aufgesetzten schallwand vorne, was aber wie versprochen keine Einbußen bzgl. Der Funktionsweise mit sich ziehen sollte. Abgesehen davon ist alles zufriedenstellend, keine Spuren, die Folierung sitzt super, auch bei näherem hinsehen meinerseits. Auseinander gebaut habe ich die Lautsprecher nicht. Am Onkyo Verstärker mit 2x90 Watt ist genug Power um ordentlich aufzudrehen und die Lautsprecher klingen sehr klar, ziemlich differenziert und nur im Stereo Aufbau könnte es feiner zu gehen, aber bis zu seeehr hohen Pegeln bleibt das Ganze Verzerrungsfrei. Fotos der Treiber mit Zollstock füge ich an, falls es jemand interessiert. Als Empfehlenswert empfinde Ich die Boxen auf jeden Fall, ob sie auch ihre Zeit durchhalten wird sich zeigen. Die Rezension spiegelt komplett meine subjektive Meinung wieder.
Po krótkim rozejrzeniu się, naprawdę chciałem tego. Ale potem ze względu na cenę zamówiłem Octavox 702 od tego samego producenta, teraz gdy dostałem ten tańszy, Octavox wrócił, założyłem, że przetworniki w serii referencyjnej są znacznie większe. Muszę tu rozczarować! Sprawdziłem jak określić średnicę membran, zwykle robi się to albo od krawędzi do krawędzi membrany, czyli pośrodku dysku twardego, albo nieco szerzej od środka koralika do środka z drugiej stronie, ponieważ jest to obszar, w którym wytwarzany jest efektywny dźwięk i porusza się. Na moich zdjęciach dla porównania membrana z linijką Quadral Quintas 602, która jako głośnik 4-calowy ma prawie dokładnie 4 cale (membrana z czarną osłoną przeciwpyłową) oraz referencyjna Numana, która wynosi ~12,7. 13cm to raczej 13cm. 5-calowy głośnik. Nie jest dla mnie jasne, jak Numan dochodzi do 16,5 cm (być może marketing oszukuje, jeśli liczyć kosz głośnika, co w zasadzie nie ma żadnego znaczenia dla informacji, bo nie ma realnego wpływu na wielkość membrany. Jeśli zmierzę od środka jednej koralika do środka koralika po drugiej stronie uzyskuję niecałe 13 cm (odpowiednik 5-calowego głośnika), co stanowi ogromną różnicę w porównaniu z 16,5 cm (6,5 cala) i co najwyżej tylko minimalnie więcej (kilka milimetrów) niż Octavox 702 z nieco ponad 12 cm od środka koralika do drugiego środka koralika (w przybliżeniu średnica obu koralików na oko), więc może występować niewielka różnica w pomiarze, ale nie tylko 3,5 cm!!! Zatem obliczam powierzchnię głośnika, która następnie odpowiada za wysięgnik (Pi x promień kwadratowy) i otrzymuję 13cm po zaokrągleniu do 143 cm^2 i 16,5 do 213cm^2!!! różnica w obszarze Korpus oscylacyjny mojego quadrala Quintas 602 to podobno 4-calowe głośniki, a odległość od jednej strony środka surround do drugiej wynosi 10 cm. No cóż, tak jak mówiłem, można tu policzyć obudowy, czyli kosze, za pomocą których głośniki wsuwane są w odgrodę, co można by za to zrobić, ale nietypowo mi się to liczy, bo moim zdaniem to oszukuje większe Głośniki z przodu... No ale dlaczego nadal uważam, że to dobry stosunek ceny do jakości? Wciąż mówimy tu o tanich głośnikach. Dla mnie 100 euro to dużo pieniędzy, ale w przypadku głośników tak naprawdę zaczyna się od 600 euro za parę, co oznacza, że mamy model podstawowy dla każdego, kto nie ma ani pieniędzy, ani zainteresowania, aby go wydać. Rozpakowywanie było dość żmudne, podobnie jak Numan Octavox, zostały one bezpiecznie umieszczone w 2 pudełkach, warstwach tkaniny i folii i nadal były zabezpieczone płytami styropianowymi. Mogę tylko podkreślić, że wstrząsy nie powinny mieć wpływu na pudełka w opakowaniu. Jeśli chodzi o akcesoria to były gumowe nóżki na gwint M8 oraz rękawiczki do rozpakowania, które były mi niepotrzebne, zostawiłem je w torbie i po prostu przykręciłem nóżki. Motyw rękawiczek. Nie wiem, dla jakiej grupy klientów są przeznaczone rękawice filcowe, ale muszą być naprawdę malutkie. Tak, mam duże dłonie (rozmiar 10,5), ale nawet moja siostra, która ma dłonie może o połowę mniejsze, nie jest w stanie dopasować jej wąskich palców. Można by pomyśleć, że uwzględniono tutaj zbyt duże rękawiczki, ponieważ pomogłoby to wszystkim, niestety nie. To tyle w tym temacie. Ale niezależnie od tego, jak odkryłem, głośniki można dotykać także gołymi rękami. Oprócz wagi, która świadczy o wysokiej jakości, wydaje mi się, że w innych recenzjach czytałem, że zamontowano rozsądne płytki drukowane, co moim zdaniem jest świetne. Terminal przyłączeniowy z tyłu jest dobrze wykonany i ładnie wygląda, zarówno terminal, jak i tuba bass-refleksu nie są gładkie, ale zostały zaprojektowane tak, aby pasowały do stylu całego pudełka. Zawsze wydaje mi się to okropne, kiedy widzę zdjęcia pudełek, na których wygląda, że projektantowi skończył się czas obróbki i wystarczy szybko klepnąć coś po odwrocie, żeby było gotowe, a potem odłożyć długopisy (mMn to węgiel, ergo 620 jako przykład, chociaż nie najlepszy, technika sb 3610 jest jeszcze wyraźniejsza). Wracając do terminala Numans, czerwono-czarne oznaczenie jest niestety małe i trudne do zauważenia na pierwszy rzut oka. Przegroda z przodu jest wyjątkowo stylowa i pokryta lakierem fortepianowym, a ponieważ maskownice głośników (opcjonalne) są mocowane za pomocą magnesów, w przednim zawieszeniu nie ma brzydkich dziur ani nierówności. DOSKONAŁY! Ale całkowicie błyszcząca powierzchnia w kolorze lakieru fortepianowego z subtelnymi śrubami, które nadają jej techniczny i nowoczesny wygląd. Głośnik wysokotonowy, chroniony przez metalową perforowaną kratkę, jest chroniony przed wgnieceniami i uszkodzeniami. Jeśli chodzi o wykonanie, nie mogę wiele powiedzieć, czy moje pudełko powinno być z magazynu B, czy ze śladami zużycia, ale technicznie doskonałe. Zauważyłem jedynie lekko krzywą krawędź przedniej ścianki, ale zgodnie z obietnicą nie powinno to mieć wpływu na funkcjonalność. Poza tym wszystko w jak najlepszym porządku, żadnych śladów, foliowanie pasuje idealnie, nawet jak się bliżej przyjrzę. Głośników nie rozbierałem. Wzmacniacz Onkyo o mocy 2x90 W ma wystarczającą moc, aby go odpowiednio podkręcić, a głośniki brzmią bardzo wyraźnie, dość zróżnicowanie i tylko w ustawieniu stereo mogłoby być lepiej, ale do bardzo wysokich poziomów całość pozostaje pozbawiona zniekształceń. Jeżeli ktoś jest zainteresowany to załączam zdjęcia sterowników z linijką. Zdecydowanie uważam, że pudełka są godne polecenia; czas pokaże, czy wytrzymają. Recenzja w pełni odzwierciedla moją subiektywną opinię.