Vorab, das Gerät macht was es soll. Es entfeuchtet meinen Keller nach dem Jahrhundertregen vor zwei Monaten. Ich hatte erst zwei Geräte von der Fa. Boels (15L / 24h) im Einsatz und bin nach zwei Wochen auf das eigene Gerät umgestiegen, da die Mietkosten höher wurden als eine eigene Anschaffung und wir keine Elementarversicherung hatten (nun schon). Positiv: Das Gerät macht einen wertigen Eindruck Das Gerät zieht bei mir ca. 7L in 12-15h aus der Luft (Wäschekeller) bei angezeigten 50-55% Luftfeuchtigkeit, dann ist der Tank voll und das Gerät wird abgeschaltet (incl. Lüfter) Über den Tank lief das Gerät nur in der Testphase, nun ist es über den mitgelieferten Schlauch am Kanal angeschlossen und schaltet natürlich daher nicht mehr ab. Lautstärke voll und ganz ok (läuft bei mir nur in Stufe low) im Keller, da stört es eh niemanden. Das Gerät kann über eine externe Spannungsaufschaltung ein und ausgeschaltet werden (Zeitschaltuhr), es läuft im letzten gewählten Modus wieder an. Bei mir wird es über eine WLAN-Steckdose gesteuert, welche mit der Solaranlage vom Haus kommuniziert (Edimax SP2100V2). Damit halte ich die Kosten mit Hilfe der Sonne gering. Das Gerät zieht immerhin folgdende Leistungen: Lüfter Stufe low 26W Lüfter stufe high 35W Trocknung Stufe low 460W Trocknung Stufe high nicht gemessen, da Modus nicht genutzt wird. Jedem sollte klar sein, das das Gerät in 24h bei 460W 11,4kwh (also in etwa 3,10€) an Strom verbraucht. Neutral: Die Appsteuerung (WLAN) habe ich nicht getestet, da ich das Controlling ja extern betreibe. Macht aber sicher für Leute ohne Homematic bzw. Solaranlage Sinn. Negativ: Das Gerät ist mittlerweile (nach 2 Monaten) zwei mal seitens des Prozessors abgestürzt (alle LED's an, keine Funktion mehr anwählbar). Nach Stecker raus und rein war alles wieder gut. Dieses habe ich auch in mehreren Rezensionen gelesen, scheint daher wohl ein nicht unbkanntes Problem zu sein. Alles in Allem bin ich mit dem Preis- Leistungsverhältnis des Gerätes gut zu frieden.
Przede wszystkim urządzenie robi to, co do niego należy. Osusza moją piwnicę po deszczu stulecia sprzed dwóch miesięcy. Korzystałem tylko z dwóch urządzeń firmy Boels (15L/24h) i po dwóch tygodniach przerzuciłem się na własne urządzenie, ponieważ koszty wynajmu były wyższe niż kupowanie go samemu i nie mieliśmy podstawowego ubezpieczenia (no cóż). Pozytywnie: Urządzenie robi cenne wrażenie Urządzenie pobiera ok. 7L w ciągu 12-15h z powietrza (pralnia) przy wyświetlanej wilgotności 50-55%, po czym zbiornik jest pełny i urządzenie wyłącza się (wraz z wentylatorem) Powyżej Urządzenie uruchomiło zbiornik tylko w fazie testowej, teraz jest podłączone do kanalizacji za pomocą dołączonego węża i dlatego już się nie wyłącza. Głośność jest całkowicie ok (biegam tylko na niskim poziomie) w piwnicy, więc i tak nikomu to nie przeszkadza. Urządzenie można włączać i wyłączać za pomocą zewnętrznego podłączenia napięcia (przełącznik czasowy), uruchamia się ponownie w ostatnio wybranym trybie. W moim przypadku jest sterowany przez gniazdo WLAN, które komunikuje się z instalacją solarną w domu (Edimax SP2100V2). Dzięki słońcu utrzymuję koszty na niskim poziomie. Mimo wszystko urządzenie pobiera następujące usługi: Poziom wentylatora niski 26W Poziom wentylatora wysoki 35W Poziom suszenia niski 460W Poziom suszenia wysoki nie został zmierzony, ponieważ tryb nie jest używany. Dla każdego powinno być jasne, że urządzenie zużywa 11,4 kWh (tj. około 3,10 euro) energii elektrycznej w ciągu 24 godzin przy mocy 460 W. Neutralny: nie testowałem kontroli aplikacji (WLAN), ponieważ steruję zewnętrznie. Ale z pewnością ma to sens dla osób bez Homematic lub układu słonecznego. Negatyw: Urządzenie (po 2 miesiącach) zawiesiło się dwukrotnie z powodu procesora (wszystkie diody świecą, nie można wybrać żadnej funkcji). Po odłączeniu i podłączeniu wszystko wróciło do normy. Przeczytałem to w kilku recenzjach, więc wydaje się, że nie jest to nieznany problem. Ogólnie jestem bardzo zadowolony ze stosunku ceny do wydajności urządzenia.